Od najbliższej środy dla podróżnych z krajów spoza Holandii obowiązywać będą surowsze zasady wjazdu Strefa Schengen. Podróżni z tak zwanych krajów trzecich muszą wtedy mieć możliwość przedłożenia negatywnego wyniku testu, nawet jeśli byli w pełni zaszczepieni lub niedawno wyzdrowiali z korony.
Dowód testu to negatywny wynik testu PCR nie starszy niż 48 godzin i/lub szybki test nie później niż 24 godziny przed wylotem. Zaostrzone warunki wjazdu docelowo będą obowiązywały także w pozostałej części UE, ale Holandia nie chce na to czekać.
Formalnie nadal obowiązuje zakaz wjazdu do UE, a zatem także do Holandii, ale istnieje wyjątek od tego zakazu, jeśli mieszkasz w „bezpiecznym kraju”. Jeśli nie pochodzisz z bezpiecznego kraju, musisz przejść pełne szczepienia, aby podróżować do Holandii. Od tego też jest wyjątek miłośnicy długich dystansów. We wszystkich wyjątkach, jeżeli podróżny podlega obowiązkowi wizowemu, posiada ważny dokument Wiza Schengen i jeden medyczne ubezpieczenie podróżne trzeba mieć, aby wjechać do Holandii.
Z obszaru bardzo wysokiego ryzyka? Obowiązek kwarantanny
Podróżni ze wszystkich krajów, które zostały wyznaczone jako obszary bardzo wysokiego ryzyka, muszą zostać poddani kwarantannie przez dziesięć dni od środy. W wielu przypadkach obowiązek kwarantanny dotyczy tylko podróżnych bez dowodu wyzdrowienia lub dowodu szczepienia. Tylko w przypadku osób z „krajów z niepokojącym wariantem wirusa”, takich jak Republika Południowej Afryki, istniał już obowiązek kwarantanny dla zaszczepionych. Od środy zostanie dodana m.in. Wielka Brytania ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się tam wariantu omikrona.
Podróżni, którzy piątego dnia po przybyciu do Holandii uzyskają negatywny wynik testu w GGD, mogą opuścić kwarantannę wcześniej.
Brak surowszych wymagań w UE
Aby podróżować w obrębie Unii Europejskiej/Schengen, Holendrzy potrzebują jedynie dowodu koronowego: dowodu szczepienia, dowodu wyzdrowienia z korony lub negatywnego wyniku testu (certyfikat testu). Możesz do tego użyć CoronaCheck. W niedalekiej przyszłości wymagania te mogą również zostać zaostrzone. Według ministra De Jonge można sobie wyobrazić, że negatywny wynik testu zostanie również dodany do europejskiego „paszportu koronowego”. Obowiązek przeprowadzenia testu miałby wówczas zastosowanie również do podróży w obrębie UE. W nadchodzących tygodniach odbędą się konsultacje na ten temat na szczeblu europejskim.
Powiązane posty: